Jednak z czasem (po 3-5 latach eksploatacji) akumulator zaczyna stopniowo tracić pojemność. Przejawia się to przede wszystkim w trudnym uruchomieniu silnika w chłodne dni (rozrusznik nie obraca wału korbowego lub kręci zbyt wolno).
Ten objaw może wskazywać, że bateria wymaga wymiany. Ale jeśli nie ma możliwości jego wymiany, ale konieczne jest uruchomienie silnika, możesz zastosować metodę starego sterownika: "zapalić", czyli uruchomić silnik przez podłączenie akumulatora innego (użyteczny) samochód.
Wielu kierowców często myli inne problemy z silnikiem z rozładowaniem lub awarią akumulatora (układy zapłonowe, zasilanie itp.). Charakterystycznym objawem awarii akumulatora jest szybkie uruchamianie silnika podczas "zapalania". Jeśli silnik nie uruchamia się natychmiast, kontynuowanie tej procedury nie ma sensu, ale należy rozpocząć rozwiązywanie problemów z innymi systemami. Jeśli po uruchomieniu silnika z akumulatora samochodowego "dawcy", a następnie naładowaniu rozładowanego akumulatora, rozrusznik ponownie odmawia obrócenia wału korbowego silnika, oznacza to, że akumulator jest uszkodzony i należy go wymienić.
Do "oświetlenia" potrzebny jest komplet dwóch przewodów połączeniowych, zawsze fabrycznych (nie domowe!) produkcja.
Kable muszą mieć przekrój żyły (bez grubości izolacji) nie mniej niż 16 mm 2 - jest to w przybliżeniu równe przekrojowi drutu łączącego akumulator z rozrusznikiem (również z wyłączeniem grubości izolacji). Długość każdego kabla musi wynosić co najmniej 1 m (optymalnie 1,2–1,5 m).
Na końcach każdego kabla fabrycznie zamontowane są zaciski do mocowania do zacisków akumulatora. Aby nie odwrócić biegunowości podczas podłączania, jeden z przewodów lub tylko uchwyty jego zacisków są koloru czerwonego. Ten kabel jest zwykle używany do łączenia "dodatnich" zacisków akumulatora. Kabel podłączony do "ujemnego" zacisku akumulatora samochodu "dawcy" ma kolor czarny (rzadko - niebieski) kolor.
Uruchomienie silnika z uszkodzonym akumulatorem z samochodu "dawcy" to prosta operacja, ale jednocześnie odpowiedzialna, a nawet niebezpieczna.
Ściśle przestrzegaj opisanej procedury, a jeśli wątpisz w swoje umiejętności, powierz to bardziej doświadczonym kierowcom lub wezwij samochód pomocy technicznej. Mobilne stacje paliw często wykonują tę operację (zwłaszcza w mroźne zimy) oraz posiadać profesjonalny sprzęt i instrumenty do tego celu.
W każdym samochodzie zaciągnij hamulec postojowy i ustaw dźwignię zmiany biegów w położeniu neutralnym (w samochodzie z automatyczną skrzynią biegów przesuwamy wybierak w położenie P).
W obu samochodach wyłącz zapłon oraz wszystkie urządzenia i urządzenia, które mają zasilanie.
Podnosimy plastikowe osłony ochronne z obu zacisków rozładowanego akumulatora i odłączamy zacisk przewodu od "ujemnego" zacisku rozładowanego akumulatora (cm. Wyjmowanie baterii).
Podłączamy zacisk "dodatni" (czerwony) przewód połączeniowy z biegunem "dodatnim" rozładowanego akumulatora…… a drugi zacisk – z biegunem "dodatnim" akumulatora samochodu "dawcy". Łączymy zacisk "minus" (czarny lub niebieski) kabel z "ujemnym" zaciskiem akumulatora samochodu "dawcy". Drugi zacisk kabla "ujemnego" jest podłączony do "masy" (nadwozie lub silnik) samochodu z rozładowanym akumulatorem w odległości około 0,3 do 0,5 m od akumulatora. Najlepiej podłączyć zacisk kabla "ujemnego" do masywnych metalowych, nielakierowanych i niezanieczyszczonych części silnika.
W samochodzie z silnikiem o pojemności 1,6 litra wygodnie jest przymocować zacisk tego kabla do oczka silnika.
Skok napięcia w sieci pokładowej samochodu z elektronicznym systemem zarządzania silnikiem może wyłączyć elektroniczną jednostkę sterującą silnika. Dlatego konieczne jest uruchamianie silnika przy rozładowanym akumulatorze za pomocą przewodów połączeniowych tylko w kolejności opisanej powyżej.
Uruchamiamy silnik samochodu "dawcy". Po pozostawieniu go na biegu jałowym przez 3–5 minut, zwiększamy nieznacznie obroty silnika, po czym drugi kierowca powinien spróbować uruchomić silnik samochodu z rozładowanym akumulatorem. Zwykle do uruchomienia wystarczy jedno przekręcenie rozrusznika, ale zdarza się, że trzeba wykonać 2-3 próby. Czas ciągłej pracy rozrusznika przy każdym uruchomieniu nie powinien przekraczać 6 s. W przypadku uruchomienia silnika należy przez pewien czas utrzymywać zwiększone obroty wału korbowego samochodu z rozładowanym akumulatorem, naciskając pedał "gazu", aby po odłączeniu akumulatora samochodu "dawcy" i podłączeniu rozładowanego akumulatora, silnik nie zatrzymuje się.
Następnie podłączamy standardowy przewód "ujemny" do "ujemnego" zacisku rozładowanego akumulatora, a dopiero potem odłączamy zacisk kabla "ujemnego" od "masy" samochodu z rozładowanym akumulatorem. Jest to konieczne, aby uniknąć gwałtownego wzrostu mocy w sieci pokładowej pojazdu "dawcy". Następnie odłącz zaciski kabla "dodatniego" od wyjścia "dodatniego" rozładowanego akumulatora i akumulatora "dawcy".
Podczas "zapalania" należy zachować następujące środki ostrożności: - nie dotykać nieizolowanych odcinków zacisków przewodów przyłączeniowych, gdy są one podłączone do zacisków akumulatorów; - podczas łączenia zacisków "dodatnich" akumulatorów czerwonym przewodem należy zwrócić uwagę, aby nieizolowane odcinki zacisków nie stykały się z metalowymi częściami samochodu mającymi kontakt z "masą", może to spowodować zwarcie i uszkodzenie akumulatora; — w temperaturze otoczenia wynoszącej –10°C lub niższej elektrolit w rozładowanym akumulatorze zamarza. Podczas "rozpalania" akumulatora z zamarzniętym elektrolitem może dojść do wybuchu. Aby uniknąć wybuchu, należy najpierw ogrzać akumulator w ciepłym pomieszczeniu; - nie podłączać przewodu przyłączeniowego "ujemnego" bezpośrednio do zacisku "ujemnego" rozładowanego akumulatora ze względu na ryzyko zapłonu od przypadkowej iskry i wybuchu gazu wybuchowego wydzielającego się podczas ładowania.